Oddali skradziony samochód, bo należał do szefa policji
Złodzieje, którzy ukradli samochód zaparkowany na przedmieściach Kuala Lumpur, zwrócili go z pisemnymi przeprosinami, kiedy dowiedzieli się, że właścicielem pojazdu był szef miejscowej policji.
Skradzione auto powróciło na swoje miejsce już 2 dni po zniknięciu, a na desce rozdzielczej została umieszczona kartka z napisem: "Przepraszamy policjantów, wybraliśmy zły obiekt".
¬ród³o: onet.pl
Dodano: 2010-05-19Daj na fejsa
Losowe wiadomości
Pomyłka BBC: Taksówkarz udawał eksperta
Pewien londyński taksówkarz został omyłkowo wzięty przez dziennikarzy BBC za eksperta w dziedzinie nowych technologii. Zanim zauważono błąd, mężczyzna zdążył już znaleźć się na antenie - pisze "The Mirror".
Założył się o wino i umarł
"Wypijesz duszkiem cztery wina, to stawiam" - obiecał 38-letniemu Zbigniewowi B. kolega. Mężczyzna wygrał zakład i... umarł.
Nietypowy pozew ucznia
Z cyklu - "takie rzeczy tylko w USA". Pewien uczeń z Connecticut pozwał do sądu nauczycielkę, która w trakcie lekcji wyrwała go ze snu uderzając dłonią w szkolną ławkę.
Chcieli wypalić 80-cm. skręta
Francuscy policjanci dokonali niezwykłej konfiskaty - w ich ręce wpadł 80-centymetrowy joint. Jego właściciele twierdzą, iż chcieli pobić światowy rekord w paleniu najdłuższego skręta z marihuany; rekordowy skręt miał 1,12 metra długości.
Dude, where's my car?
11 lipca 2012, Dallas - Aż chciałoby się zadać pytanie zawarte w tytule tegoż newsa. Nie bez przyczyny. Pewnego ranka bohater opowieści zorientował się, że zniknęło jego auto! W środku nocy ktoś przyszedł i ukradł. Co się stało dalej? Czy udało mu się odnaleźć zgubę? Czytajcie i przekonajcie się sami.
Urodziła dziecko w toalecie samolotu
Liczba pasażerów samolotu lecącego w weekend z Francji na wyspę Reunion na Oceanie Indyjskim wzrosła nieoczekiwanie, gdy jedna z kobiet urodziła w toalecie dziecko.
Chciał odwiedzić Sydney...
Pewien młody Niemiec z Brandenburgii zapragnął odwiedzić Australię, gdzie czekała na niego ukochana. Bilet lotniczy zamówił sobie przez Internet i wszystko byłoby dobrze, gdyby wiedział, jaka jest pisownia największego australijskiego miasta.
Kupiłem pączka, który nie był w sprzedaży
4 października 2012, Lousville - Wszyscy kojarzą legendarny (do pewnego stopnia) amerykański serial Dr. House. Jedną z jego najsłynniejszych sentencji było "Wszyscy kłamią". Mówcie co chcecie, ale bardzo często to się sprawdza. Co prawda w serialu dotyczyło to pacjentów, którzy chcieli ukryć kluczowe informacje, które niejednokrotnie okazywały się kluczowe dla danej przypadłości biologicznej. Nie mniej, ta sentencja tyczy się również życia codziennego. Nigdy nie wiadomo, kto nas okłamie. Przykładowo, policjanci z Louisville nie podejrzewali (ale zawód zaleca być podejrzliwym), że niejaki Jordan McLean z początku nie przyzna się do kradzieży pączka.
Włamał się do cudzego domu i smażył kotlety
Nowojorska policja zatrzymała mężczyznę pod wpływem alkoholu, który włamał się do cudzego mieszkania i... zaczął smażyć kotlety wieprzowe.
Bliźnięta rozmawiają w niezrozumiałym języku
Zdesperowani rodzice z brytyjskiego hrabstwa West Yorkshire postanowili posłać 4-letnich bliźniaków do szkoły, ponieważ chłopcy rozwinęli swój własny język, których nie rozumie nikt z ich otoczenia.