Spotkał żonę w agencji towarzyskiej
Pewien Polak przeżył szok swojego życia, gdy poszedł z kolegami do agencji towarzyskiej i spotkał tam... własną żonę.
Historia, którą zamieścił wczorajszy "Super Express", powtórzyła dzisiaj agencja Reutera. Pan Adam, bohater tej historii, na pewno nie przypuszczał, że jego sława osiągnie skalę międzynarodową...
- Zamurowało mnie, myślałem, że to sen - mówił pan Adam "Super Expressowi". Mężczyzna był żonaty od 14 lat. Żona twierdziła, że dorabia jako księgowa u ciotki w Świnoujściu. - Podczas jednego z wyjazdów żony, Adam postanowił się zabawić i odwiedził kumpla w Świnoujściu - pisał "SE".
Panowie najpierw zjedli suto zakrapianą kolację, później zdecydowali się na wizytę w salonie masażu. Tam Adam spotkał swoją skąpą ubraną żonę. Według Reutera, małżeństwo zdecydowało się już na rozwód.
Dodano: 2008-01-10Daj na fejsa
Losowe wiadomości
Po śpiączce przestawiła się na niemiecki
Chorwacka nastolatka bo dobie w stanie Å›piÄ…czki zaczęła pÅ‚ynnie mówić po niemiecku – donosi strona internetowa „Telegraph”.
Åšlub na szczycie drzewa
Zobacz w jak nietypowy sposób można wziąć ślub!
"Lewy" profesor
22 maja 2014, USA w stanie Floryda
Mówi się, że kłamstwo ma krótkie nogi. Skoro tak jest w rzeczywistości, to czy w ogóle opłaca się kłamać bez względu na cel? Jak widać nawet osoby o wyższym wykształceniu kombinują jak tylko się da, żeby dostać lepiej płatną pracę. Takich przykładów jest mnóstwo, natomiast my skupimy się na jednym z nich.
Â
Jak przetrwać rok aresztu domowego
6 czerwca 2013, Nowa Zelandia - Brzmi niecodziennie i być może naiwnie, ale Nowozelandczyk, o którym piszemy napotkał problem, z którym mógł nie poradzić sobie w pojedynkę. W dzisiejszej historyjce, dowiecie się, co ma wspólnego areszt domowy z konsolą Xbox360.
Koszerny prąd dla ortodoksyjnych żydów
- Tora zabrania pobożnym żydom pracować w szabas. Ponieważ elektrownie nie przestrzegają tego zakazu, my nie chcemy używać wytwarzanego przez nie prądu - tłumaczy Arieh Moszkowitz z ortodoksyjnej dzielnicy Jerozolimy Mea Sharim korespondentowi "The Sunday Telegraph".
Ukraina: Siedmiolatek uratowany z pralki
Siedmioletni chłopiec, który postanowił wejść do pralki, lecz nie mógł się z niej wydostać, został uratowany przez ekipę Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy za pomocą oleju - poinformowały służby prasowe tego resortu.
Przez miesiąc żyła z pająkiem w uchu
Szwedzkie gazety rozpisują się o pewnej kobiecie, która przez miesiąc chodziła z żywym pająkiem w uchu. Pomogła jej dopiero interwencja laryngologa.
Zaniedbywana żona prosiła o pomoc policję
Policja w Akwizgranie otrzymała nietypowe wezwanie: zadzwoniła kobieta, skarżąc się na męża, który zaniedbuje obowiązki małżeńskie.
Wpadł w ręce policji, bo wrócił po pilota do tv
Cóż wart telewizor bez pilota? Niewiele - uznał złodziej w południowo-zachodniej Francji i wrócił do domu, z którego wyniósł odbiornik, po pilota. I wtedy został aresztowany.
Sposób na bałagan w pokoju córki
Pewien Brytyjczyk postanowił walczyć z niechlujnością córki umieszczając w internecie zdjęcia jej zabałaganionego pokoju.