Zamówiliśmy taksówkę z Sawy na lotnisko. Podjeżdża kierowca płci pięknej.
- Dzień dobry, czy mogę włożyć walizkę do bagażnika
- Chyba sie nie zmiesci, mam opone w bagazniku. Jest nakaz wożenia opony zapasowej..
- Aha, ok.. To może do środka
- Nie, bo mam skóre.
- Aha..
Zaskoczony podziękowałem w takim razie, a Pani poprosiła mnie żebym uregulował z nią należność za to że przyjechała.. :)
Dalszej części opisywać nie będę, ale tak serio... WTF?