Kolega z roku, zapalony kibic WTS Betardu Sparty Wrocław, jak wielu sympatyków w/w drużyny żywiący nienawiść do żużlowców Unii Leszno, napisał kiedyś na kolokwium z geografii rolnictwa:
"Moim zdaniem największą wsią w Polsce jest Leszno, jednak na ćwiczeniach było powiedziane że są nią Kozy."
Odpowiedź wykładowcy:
"To chyba nigdy w łomży nie byłeś."